"Angelika jest już po wizycie profesora, zlecił wszystkie badania.
Andzia nie będzie mogła prowadzić bloga bo nie ma dostępu do internetu jak na razie"
O tym co dzieje się w Hamburgu będziemy Was informować na bieżąco jeśli tylko otrzymamy nowe wieści.
Angeliko, Kochanie.....
OdpowiedzUsuńNajważniejsze jest Twoje zdrowie, a na pisanie bloga jeszcze przyjdzie czas.....
Modlę się o szczęśliwe zakończenie Twojej choroby, o wyzdrowienie...
Angeliko ściskam mocno kciuki za Ciebie!
OdpowiedzUsuńKochana oby każdy dzień był kolejnym kroczkiem po zdrowie!
Jak bym miala telefon z kliniki moglam bym w komentarzu pisac tu stan zdrowia od Angeliki mieszkam w niemczech
OdpowiedzUsuń