Odwiedziło nas:

Liczniki internetowe

środa, 1 grudnia 2010

01.12.2010r-wyjazd do Hamburga...

Witajcie Kochani...
Dzisiejszy dzien minol mi bardzo szybko czuje sie dobrze,ale bolal mnie brzuch i strasznie kreci mnie po nogach na zmiane pogody.Powoli zbieram sie do wyjazdu jestem juz spakowana jeszcze tylko cos przekasze i bedziemy wyjezdzac bo dluga droga przedemna. Jak dojade do Hamburga to sie odezwe.Trzymajcie kciuki aby droga nie byla ciezka.Wasza Andzia!

6 komentarzy:

  1. Trzymamy Andziu !
    Uwazaj na siebie ,spij sobie slodko w podrozy i czekamy na wiesci z Hamburga
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczęsliwej podróży, pewnie droga cięzka, uważajcie na siebie. Pozdrowionka i trzymamy kciuki. Majka

    OdpowiedzUsuń
  3. Andzia to i ja też potrzymam kciuki
    Jak już wspomniałem te kciuki trzymają specjalnie dla ciebie
    Także głowa do góry :)
    Szerokości na drodze :)
    Pisząc ten post domyślam się że jesteś blisko celu lub nawet na miejscu
    Pozdrawiam z Norwegii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Droga Angeliko!Bardzo cieszymy sie ze znowu bedziesz(Jestes)w Hamburgu.Calym sercem jestesmy z Toba i trzymamy za Ciebie kciuki.Mieszkamy w Flensburgu i gdybys cos potrzebowala,zwroc sie prosimy do Pauliny ktora niecierpliwie czeka na Ciebie i napewno Cie znowu odwiedzi.Pozdrowienia dla Ciebie i Mamy,Bilgorajanka Basia i Karol.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak kochana andziu!!! Czekam juz na ciebie!!! Przyjde cie odwiedzic w ten weekend!!! gorace buziaki!!!! Paulina

    Ps. Bylam u ciebie w szpitalu w Hamburgu w ostatni dzien pobytu!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Będzie dobrze Andziu,Anioły czuwają nad Tobą.amen

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.