Odwiedziło nas:

Liczniki internetowe

czwartek, 25 listopada 2010

Szybkie info dla WAS KOCHANI...

Kochani...Angeliki stan ogólnie ulega poprawie. Jej osłabienie nie pozwala jeszcze na stukanie paluszkami po klawiaturze, ale zapewnia nas, nasza gwiazdeczka, że jak tylko będzie silniejsza to osobiście do Was napisze.Dziś, gdy tylko usłyszała,że dzwonimy, przez komórkę, powiedziała ,,WSZYSTKICH WAS SERDECZNIE POZDRAWIAM I SERDUSZKIEM WAM DZIĘKUJĘ" och ta nasza ślicznotka...tyle w niej siły i miłości...I tak dziś dostała znów krew i płytki. Wysokie CRP już spada.Tromboza minimalnie znika.Tylko to osłabienie i anemia jeszcze dokucza.Teraz należy Angelę wzmocnić, gdyż podana chemia i heperyna, która była koniecznością , osłabiła naszą dziewczynkę.Anemia, brak apetytu i walka z ,,potworem" nie skraca waleczności naszej bohaterki..Angela mówi, ,,oj muszę do wyjazdu  być na tyle silna by móc przyjąć następną chemię...pokonam go...pokonam..."Aby się naszej Andzi jeszcze polepszyło podawana jest krew,płytki,antybiotyk i dodatkowe zadanie> dmuchanie słomką do butelki wypełnionej wodą.To ćwiczenie jest pomocne w zmocnieniu płuc, takie codzienne zadanie domowe wyznaczone przez jej lekarza.
Kochani...każdą waszą informację, zapytanie przekazujemy Angelice.Nie zawsze może na nie ospowiedzieć.Jednak te wszystkie informacje rozświetlają oczka Angeliki i motywują do walki z potworem.Będziemy starać się jak najwięcej przekazywać WAM wieści.Nie zawsze idzie odrazu, ale po podanych informacjach od Rodziców Andzi i ich prośbie o wpis, odrazu przekazujemy je WAM.
I tak jak Andzia mówi ,,Nie boję się walki, nie boję się życia...już mam tak w głowie, że wygram, gdyż mam Was...trzymajcie kciuki...wasza Andzia"

my również w to wierzymy

Basia,Marta,Kasia

6 komentarzy:

  1. To się ciesze że Angelika walczy z POTWOREM
    i wierzy całym sercem jak i my wierzymy
    Już miałem wyłączyć komputer bo do pracy się śpieszę ale napisać pozdrowienia dla naszej Angeli muszę
    Trzymaj się kochana
    Myślami całe dnie jestem z Tobą :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam podobnie -w pracy od rana zastanawialam sie co slychac u Andzi - wrocilam i widze ze jest wiadomosc . Ciesze sie Andziu z poprawy , ktora nadchodzi malymi kroczkami , ale nadchodzi i o to chodzi .
    Widze , ze nie proznujesz Rybko ! Zycze Ci duuuzo pilnosci w odrabianiu zadania .
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana nabieraj sił, wygrasz z tym czortem nie ma innej opcji. Pozdrowionka dla Ciebie i rodzinki. Majka

    OdpowiedzUsuń
  4. Andżeliko specjalnie dla Ciebie odbędzie się koncert charytatywny zespołu Feel przy udziale Fundacji Faktu.:)))))http://www.facebook.com/photo.php?fbid=164864553552395&set=a.146837868688397.24989.143051775733673

    gosia

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznotko wracaj szybko do zdrowia. Trzymam mocne kciuki za szybki powrót do domu:-) Uściski

    OdpowiedzUsuń
  6. Walcz, walcz, walcz...

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.