Odwiedziło nas:

Liczniki internetowe

sobota, 13 listopada 2010

13.11.2010r

Witajcie moi wszyscy przyjacile.
Dzis mam drugi dzien chemii i jest mi strsznie nieobrze i prawie caly dzien przespalam. Ale pomimo tego chcialam do Was napisac co umnie slychac. Nadal biore zastrzyki w brzuch bolesne jak niewiem co, nie moge jesc ale dam rade aby do jutra bo jutro ostatni dzien chemii., Mialam dzis bardzo mila wizyte,odwiedzila nas Pani z Ratzeburga Polka ktora jest badzo mila, i dostalam od niej prezet : cieple skarpetki i liczna fioletowa chusteczka. Jutro tez nas odiedzi i przywiezie Polskiego rosolu i bigosu,na sama mysl cieknie mi slinka. Mam nadzieja ze te mdlosci mina i juro bedzie lepiej. Pozdrawiam wszystkich goraco. Wasza Andzia.

5 komentarzy:

  1. Andziu kochana moja :*** jesteś bardzo dzielna i wierzę w to że wyzdrowiejesz :**
    zobaczysz będzie wszystko dobrze :)
    Trzymaj się ! :*

    Przyjaciółka ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. No ten bigos przy chemii to cudo! Zawsze go chciałam ;) Będzie wszystko O.K.
    Fajnie, że miałaś siłę dzisiaj siłę do nas napisać. Dziękujemy ;*
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. Angeliko, trzymam mocno kciuki, że jutro Twoje samopoczucie się polepszy! :) Jesteś wspaniałą dziewczyną- WZOREM DO NAŚLADOWANIA! Buziaki do samego Hamburga ! :*


    Gdy będzie Ci źle pamiętaj, że nieopodal Wrocławia jest osoba , dla której Twoje życie ma wielki sens!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziś już 14 Listopada i od rana czekam na wiadomości co u naszej Angeli
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witajcie kochane Dziewczyny,
    jak podoba sie zdjecie ?
    Serdecznie pozdrawiam i do poniedzialku

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.