Odwiedziło nas:

Liczniki internetowe

sobota, 23 października 2010

Cudowne wieści:

Do pokoju Angeli wszedł Pan Profesor i oznajmił: Angeliko jedziesz do domu.
Po usłyszeniu takich słów nadeszły chwile zastanowienia i strachu czy coś jest tak. Jednak z uśmiechem na twarzy Profesor dodał, że pomyślnie zakończony został  I cykl chemii i naszej Bohaterce należą się chwile odpoczynku. Dom to miejsce, gdzie można odpocząć, uspokoić się i przede wszystkim nabierać sił przed kolejnymi etapami leczenia, wśród znajomych i kochanych bliskich osób.
Na taki wypoczynek Angelika będzie miała 2 tygodnie. Po upływie tego czasu musi wrócić do Hamburga na kontynuację leczenia.
Jutro tata wyjeżdża po Angelikę i jej mamę, mocno trzymajmy kciuki za szczęśliwą podróż.
I moi drodzy następny wpis zrobi dla nas Angelika. Nie wiem jak Wy, ale ja czekam z niecierpliwością :)

Dziękujemy Wszystkim za wsparcie jakim obdarzacie Angelikę i jej rodzinę.
Dziękujemy za każdy gest i każdą wpłatę, wypływającą prosto z Waszego dobrego Serca i prosimy o dalsze działanie.
Angela za 2 tygodnie rozpocznie kolejny etap leczenia i każda złotówka jest dla nas bardzo ważna.
Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się pokonać finansowe bariery i pomóc Angelice przebrnąć przez leczenie, które mamy nadzieję zakończy się sukcesem.


Podajemy stan konta, na dzień dzisiejszy: 
konto polskie-28,850.56
konto walutowe o. 2 tyś euro
ponto paypal 1645.93

A teraz troszeczkę o tym jak się zaczęło: Lightofhope
25.06.2010 dostaliśmy wiadomość od mamy naszej Martynki, wiadomość, która nie mogła pozostać bez odzewu: "..piszę do ciebie (do Iwony) z wielką prośbą. Napisała do mnie jedna pani o ratunek dla dziewczyny, ja nie wiem jak pomóc, nie znam nikogo, kto by chciał ich jakoś naprowadzić. Prześlę Ci jej wiadomość i proszę Cię odpisz do niej przynajmiej. A może podasz jakieś namiary im na kogoś... Całuję Cię. Ja od jutra nie będę miała dostępu do internetu i nie wiem ile to potrwa, bo jestem w trakcie przeprowadzki . Napiszę ci nowy adres i nowy numer telefonu. Całuski..."

Zaczęliśmy działać. I tak doszliśmy do wspaniałych serc, które zaczęły organizować AKCJE RATOWANIA ŻYCIA ANGELI... I nadszedł ten dzień, gdy Angelika już nie miała żadnych szans na dalszą terapię.Wysłano ją do domowego Hospicjum. Nasze Koleżanki zaczęły szukać poza granicami kraju ratunku dla tej dziewczynki. Niestety, cała dokumentacja wysłana do klinik - nie doszła, zaginęła lub była niepełna... Znów poproszono nas o pomoc. To było oczywiste, że trzeba zacząć działać.

I tak to - w dużym skrócie - Lightofhope razem z Basią, Martą, Kasią, Anią, Pauliną i Martą Pruską zaczęło działać. Dziś Angela jest w jednej z niemieckich klinik w Hamburgu z nową diagnozą i szansą na konstruktywne leczenie. Przewidywalny koszt całości leczenia i terapii może dojść do 200 000 Euro... 


http://www.lightofhope.info/

12 komentarzy:

  1. Świetna wiadomość :)

    Wierzę,że już niedługo będziesz zdrowa, radośnie spojrzysz na świat i będziesz już zawsze szczęśliwa :)

    P. Matiaszewski (zebol@o2.pl)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak sie cieszem ze moze byc w domu te 2 tygodnie pozdrawiam cie angeliko i twoich rodzicow

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak się cieszę Słoneczko nasze! :)
    W domku z rodzinką i przyjaciółmi odpoczniesz i nabierzesz dużo sił!
    My tutaj jesteśmy z Tobą i każdego dnia trzymamy kciuki!
    Sercem i modlitwą z Tobą Kochana ;*

    *Kasia*

    OdpowiedzUsuń
  4. marta z Bełchatowa23 października 2010 18:38

    Suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!Wspaniała wiadomość:] Życzę udanego wypoczynku w domu. Angela pozdrawiam Cię serdecznie.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Andżeliko! Nie znam Cię osobiście, ale mam koleżanki, które przeciwnie. W Biłgoraju wszyscy o Tobie wiedzą i trzymamy za Ciebie kciuki :) Jesteś niesamowitą osobą, wzorem...
    Trzymaj się, świat jest Ciebie wart :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ cudne wieści!!!
    Angeliko, szczęśliwej podróży. Niech Aniołkowie Cię strzegą!
    buziaki xxx

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna wiadomość !

    życzę Ci spokojnej podróży i oczywiście czekam na Twój wpis na blogu. Pozdrawiam Cię serdecznie ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo się cieszę!! SUPER SUPER SUPER!
    Angeliko- wszytsko się ułoży! Odpoczniesz w domku, zapominając na chwile o tym wszytskim!
    Trzymaj się Piękna ! Szerokiej drogi!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cześć Angelika, ja jestem Aga, jestem nie wiele starsza od Ciebie bo mam 20 lat.
    Napisałam do Ciebie na NK.
    Notatkę o Tobie już zrobiłam, przepraszam, że nie poczekałam na zgodę.
    Pozdrawiam Ciebe i Twoich rodziców bardzo serdecznie, jeżeli możesz to odpisz mi na wiadomość na Nk. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Angelika, jesteś wielka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie, bardzo się cieszę :)
    Ja również czekam na wpis Angeli. Kochana wierzę w Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czekam na kolejny wpis, napiszcie cos wiecej :))) organizm Angeli prawidolowo zareagowal na chemie?? musi byc juz dobrze!!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.