Odwiedziło nas:

Liczniki internetowe

wtorek, 31 sierpnia 2010

Apel o pomoc dla Matiego



W imieniu Andzeliki, jej rodziców i naszym zwracamy się do Was o pomoc dla małego Mateuszka Barana.Proszę ,jeśli możecie wklejajcie apel na swoich stronach blogach,profilu NK.Jeśli ktoś dałby radę a jest z Lublina oddajcie granulocyty dla Matiego, jeśli z jakiegoś powodu nie możecie wydrukujcie ten plakat i umieście gdzie to możliwe.Mamy wielką nadzieję,że znajdą sie osoby,które zechcą wspomóc maluszka .
U Andżeliki samopoczucie nie najgorsze.Czekamy na wizytę w DSK,która jak wiecie ma być w tym tygodniu.
Nadal czekamy z coraz wiekszą niecierpliwością na ostateczną decyzje z niemieckiej kliniki.

piątek, 27 sierpnia 2010

Wizyta na oddziale dziennym,wieści z Kolonii

Witajcie Przyjaciele
Przepraszam na wstępie,że wczoraj po wizycie Angeliki w DSK nie przekazałam Wam wieści,ale nie miałam takiej możliwości .
A więc dziewczyny były na oddziale dziennym .
Morfologia wyszła dobrze :).
Podanie chemii wstrzymane zostało jeszcze na tydzień.
Lekarze w sprawie Angeliki będa konsultowac się z klinką we Wrocławiu .
Następna wizyta na oddziale w środę za tydzień.

Wczoraj dotarła do rodziny wiadomość z Kolonii-oby nie zapeszyć wszystko na dobrej drodze.
Lekarze proszą o posłanie najbardziej aktualnych wyników tomografu.Gdy tylko otrzymają te informacje podejmą definitywną decyzję co do przyjęcia Angeliki. widzą oni realną szansę podjęcia sięleczenia .Trzymajcie kciuki mocno ściśnięte!!!

Co do samopoczucia Angeliki jesj stan fizyczny i psychiczny jest bardzo dobry:) Tu chcę podziękować poraz kolejny lekarzom za to co robią ,za wielkie zrozumienie, za serce, które dają Angeli.

Dziękujemy Wam za wszelkie wpłaty na leczenie dla Angeliki.Kwota ,którą udało się uzbierać dla Angeliki (stan z dnia 10 sierpnia) to suma 35 tysiecy 277 zł!!! Dziękujemy każdemu z Was z osobna :)

Angelika dziękuje Wam za ciepłe tak podnoszące na duchu komentarze, za słowa pełne wiary i nadziei, które są wielkim wsparciem dla niej i jej rodziny w tej trudnej drodze.

tak wspaniale czuć obok siebie ramię drugiego człowieka , mieć obok
tak wielu cudownych ludzi...Angeliko, będziesz zdrowa wszyscy w to wierzymy i serduchami jesteśmy z Tobą

piątek, 20 sierpnia 2010

Radość i łzy szczęścia

Witajcie Kochani
Nasze wieści dzisiejsze będą niezwykłe,cudowne,piękne,niesamowite.
Ja sama jak piszę, nie mogę w to wszystko uwierzyć i objąć moim bardzo ciasnym z tego wynika umysłem
!!!!!!!!!!!!!!!!
Tomograf jamy brzusznej miednicy mniejszej-ognisko pierwotne(tam gdzie rozwijał sie nowotwór) uległo zmniejszeniu !!!!!
Tomograf płuc : były w płucach liczne ogniska nowotworowe.
Odczyt z dnia dzisiejszego-część guzów uległa zwapnieniu (są nieczynne),część całkowicie zniknęła!!!!!!!!!!!!!!
Angelika ...nie mam słów na to by opisac jej stan euforii ,radości . Być moze w suficie pokoju Andżeliki jest dosyć pokaźnych rozmiarów dziura od skakania do góry a sąsiedzi mają dawkę decybeli mocno przekraczajaca normę ;) My wszyscy zgłupieliśmy z radosci i nie wiem jak opisać to co sie zdarzyło :D
Jak to sie stało, nie jestem w stanie Wam powiedzieć ,nie pytajcie
Wojna nadal trwa ale ta walka została wygrana!!!
Angela bardzo Wam wszystkim dziękuje: za wielkie wparcie,za to,że jesteście i bardzo cieszy się,ze taką wieścią może się podzielić własnie z Wami.
Dziękuje i ściska mocno swojego doktora prowadzącego oraz wszystkich lekarzy , pielegniarki i personel medyczny ,którzy tak oddanie walczą o jej zdrowie. W środę dziewczyny jada na konsultację do DSK w Lublinie na oddział więc wtedy będzie więcej szczegółowych informacji

Od przeszło 3 lat jest to najpiękniejszy dzień dla Angeli,jej rodziców i rodziny
Cud,wiara,nadzieja...





sobota, 14 sierpnia 2010

Pobyt w szpitalu


Witam Was wszystkich i przekazuję wszelkie wieści
A więc 10 sierpnia Angelika wraz z mamą pojechały na oddział dzienny do szpitala w celu wykonania badań .Niestety wynik hemoglobiny był bardzo niski -5,więc konieczne było pozostanie w szpitalu.Podano krew i płytki krwi.CRP wyszło niezbyt dobrze (za wysoki wynik).
W czwartek wykonali Angeli również badanie USG,gdyż bolał ją brzuch .Na szczęście okazało sie ,że to zapalenie jelita cienkiego spowodowane chemioterapią.Żadnych niepokojących innych zmian w obrazie USG lekarz nie stwierdził.
Na bolące jelita lekarze zaaplikowali antybiotyk.Więc powoli jest lepiej .
Na odpowiedzi z klinik czekamy z wielka niecierpliwością ,niestety chielibyśmy jak najszybciej wiedzieć już i teraz .Czasem tak sie nie da.
Ostatni dokument ,którego brakowało dotarł już do kilku klinik,gdzie miał byc dosłany.
Życzymy Wam spokojnej nocy i dziekujemy za to,że jesteście ,dziękujemy za dobre słowa,które przekazujecie Angeli tu na blogu,na jej profilu na NK, na facebooku. Uwierzcie,one buduja i dodają skrzydeł :)

wtorek, 10 sierpnia 2010

Potrzebna drogocenna krew dla Zuzi Kasprzyk

Angelika i jej rodzina proszą wszystkich o pomoc dla Zuzi Kasprzyk
Informacja z blogu Zuzi:http://zuziakasprzyk.blog.onet.pl/
,,KREW DLA ZUZI GRUPA A (RH) +.
KOCHANI ZWRACAM SIĘ O POMOC DO MIESZKAŃCÓW LUBLINA. ZUZIA MA BARDZO SŁABIUTKIE WYNIKI I TOCZENIE KRWI JEST KONIECZNE, A ZPOWODU BRAKU TEJ GRUPY JEST TO NIEMOŻLIWE. KREW MOŻNA ODDAĆ W Dziecięcym Szpitalu Klinicznym im prof. Antoniego Gębali w Lublinie ul.Doktora Witolda Chodźki2. NALEŻY DODAĆ, ŻE KREW MA BYĆ PRZEZNACZONA DLA ZUZI KASPRZYK"
Bardzo prosimy,jeśli możecie oddajcie krew ze wskazaniem na mała Zuzię .żcie tej dzielnej dziewczynce w walce o zdrowie.

Jeśli chodzi o sobotnią uroczystość zabawa weselna trwała tak jak zżyczyliśmy Angelice do...białego rana. Angelika była w świetnej formie,bawiła sie wraz z rodziną i najbliższymi.Niezmiernie się tym wszystkim cieszymy .A Was wszystkich gorąco pozdrawiamy i dziękujemy,że jesteście z nami .

piątek, 6 sierpnia 2010

Dzień pełen nadziei

Drodzy przyjaciele naszej Angeliki.
Zgodnie z obietnicą podaję Wam informacje na temat dużych szans możliwości wyjazdu Angeli na leczenie zagraniczne.
Wiele konkretnych informacji dostaliśmy w tym tygodniu, wiec to co udało się dzięki ludziom dobrej woli zrobić w tym kierunku podajemy do Waszej informacji, mimo, że sprawy nadal się toczą.
Kliniki niemieckie specjalizujące się w leczeniu nowotworów w Berlinie, Hamburgu, Tübingen, Koloni. Tamtejsi lekarze analizują cała dokumentację medyczną, by podjąć decyzję co do możliwości i sposobu dalszego leczenia naszej nie jest już osoba dla Nich obcą. Klinika w Bostonie, ta w której znalazła ratunek i szansę na zdrowie również nasza Paulina Pruska. Muszą zostać jednak dosłane dodatkowe brakujące dokumenty, by lekarze jak najbardziej szczegółowo mogli zapoznać się z obecnym stanem zdrowia naszej Angeliki.ż tam dokumentów Angelika znalzła sie na wstępnej liście potencjalnych pacjentów tej kliniki Do Bostonu jednak musimy dosłać ostatnie opinie lekarskie i jeszcze dziś będziemy je tam wysyłać!!! Definitywnadecyzja będzie podejmowana po szczegółowej analizie całej dokumentacji przez konsylium specjalistów z tej kliniki.
W Klinice w Köln znajduje już dokumentacja u profesorów, oni również rozpoczęli analizę dokumentacji by podjąć decyzję .Pani STEIN pilotuje wszystko i definitywna odpowiedź przyjdzie w następnym tygodniu.
W Hainderbergu pani Nicole Hensley czeka na ostatni list który już został napisany i jest w trakcie tłumaczenia na język niemiecki.W Berlinie pani dr A. Vega Pérez Tübingen również oczekuje na ten sam dokument.W Tübingen pan Dr.Scheel ordynator onkologii przejął już wszystkie dokumenty i decyzja zostanie podjęta również za kilka dni
Poszukiwania ratunku dla naszej Angeli trwają również w Anglii.
Na początku tygodnia podamy stan konta fundacji.

Kochani ,to wszystko dzieje się dzięki Wam nie dowierzamy jeszcze do dziś w to wszystko ,dzięki Wam zrodziło się to całe zamieszanie ,ten galimatias, który daje naszej dziewczynce szansę na odzyskanie zdrowia, szansę na życie, dzięki Wam świat stanął chyba do góry nogami,dzięki Wam zaczął się kręcić w innym kierunku tam gdzie rodzi się nadzieja na lepsze dni dla Angeliki, dzięki Wam świat znów nabrał dla tej kochajacej się rodziny wielkiego sensu.

Postawiliśmy świat do góry nogami dzięki ludziom dobrej woli, dzięki Wam wszystkim, bez których nie byłoby jutra.
Dzięki właśnie Pani dzięki temu Panu, dzięki temu nastolatkowi, dzięki babci, starszemu Panu z laseczką, ,temu kto tłumaczył, temu kto nie przespał kolejnej nocy szukając kontaktu z klinikami, temu kto ,,wisiał” na telefonie po kilka godzin dziennie ,temu kto szukał kontaktu z mediami, temu kto wpłacił choć złotówkę ,temu kto przesyłał informacje o Angeli by szukać pomocy mediom za podanie informacji temu kto pomodlił się ,temu kto życzył wszystkiego dobrego..za Wasze wielkie serca
Wszystkim bez wyjątku każdemu z osobna dziękuję, każdego z osobna ściskam mocno w imieniu Angeliki.
Dziękujemy Wam za wszystko, dziękujemy, że jesteście.
Prosimy trzymajcie kciuki by następny dzień ,kolejny tydzień przyniósł same dobre wieści, byśmy takimi tylko informacjami mogli się z Wami Kochani dzielić.
Chcieliśmy w imieniu Angeli i naszym złożyć gorące życzenia urodzinowe dla naszej Smerfetki Martynki Kruk .
Martyniu, samych słonecznych dni malutka, dużo uśmiechu i tylko tego co szczęściem się zwie
:)

wtorek, 3 sierpnia 2010

3 sierpnia

Na początku wpisu bardzo przepraszam Was wszystkich za tak długi poślizg w braku wieści o Angelice.
Spowodowany był on małymi perturbacjami związanymi z dostępem do internetu :(
Jeszcze raz wybaczcie ale mimo wielkich chęci nie było możliwości.
A więc Angelika wyszła ze szpitala wczoraj.Powrót do szpitala ma nastąpic w czwartek w celu podania płytek krwi.Podróż do domu była bardzo męczaca-niestety upał to spotegował


Nasza bohaterka czuje sie w miarę dobrze :) i tak trzymaćAngelika.
W sobotę o ile stan zdrowia na to pozwoli Angela będzie chciała spedzić na uroczystości weselnej w gronie swoich najbliższych.Trzymamy kciuki za dobre samopoczucie byś mogła bawić sie nawet do białego rana :)
Mamy wielkie realne nadzieję na to,że już krótkim terminie,lada dzień
przyjdą decyzje dotyczące przyjęcia naszej Angeli do jednej z klinik ,do których posłane były dokumenty w celu konsultacji.Szczegóły podamy wkrótce oby nie zapeszyc.Ale powiedzenie gdzie diabeł nie moze tam babę pośle....hehe
jakże prawdziwe..tylko tu swoje paluszki macza raczej jakaś baba anielica.

Podaję Wam jeszcze link do programu,który nadany był w TVN 24Prosto z Polski
http://www.youtube.com/watch?v=aPXCoYpUiCo
Angelika i Paulina Pruska..co je łączy Paula
równiez nie poddała
podjęła się walki ze swoim
jak określa nowotwór-,,panem śmieciuchem".sami zobaczcie...